Lady Gaga potwierdziła, że jej długo oczekiwany siódmy album studyjny, LG7, będzie pełen współpracy z DJ-ami i producentami muzyki elektronicznej, w tym z legendarnym francuskim artystą Gesaffelsteinem.
„Uwielbiałam współpracować z wszystkimi DJ-ami i Gesaffelsteinem przy moim nowym albumie,” powiedziała Gaga w rozmowie z Los Angeles Times. „Poznawanie industrialnej muzyki i różnych zakamarków muzyki elektronicznej było dla mnie niezwykłym doświadczeniem.”
Nowa era muzyczna
Lady Gaga od lat znana jest ze swojej zdolności do ciągłego redefiniowania brzmienia i stylu. LG7 ma być kolejnym krokiem w tej ewolucji, przenosząc jej fascynację muzyką elektroniczną na nowy poziom. Po cyberpunkowym brzmieniu albumu Chromatica z 2020 roku, który był pełen współpracy z takimi artystami jak Skrillex, Madeon czy Boys Noize, Gaga po raz kolejny eksploruje futurystyczne dźwięki.
Gesaffelstein, który powrócił w marcu z albumem GAMMA, wydaje się być idealnym partnerem dla Gagi w tej nowej muzycznej przygodzie. Jego charakterystyczne, mroczne i teksturalne brzmienie doskonale wpisuje się w estetykę artystki.
Zapowiedź albumu i współprace
Premiera LG7 zaplanowana jest na luty 2025, tuż przed występem Lady Gagi jako headlinera na Coachelli. Artystka już teraz podgrzewa atmosferę wokół nowego projektu dzięki wydanym singlom:
- „Disease” – mroczny, średniotempowy utwór, który zapowiada industrialne brzmienie albumu.
- „Die With a Smile” – emocjonalna ballada z Bruno Marsem, która stała się najszybciej odtwarzanym utworem w historii Spotify, osiągając miliard streamów.
Co czeka fanów?
Jeśli dotychczasowe zapowiedzi to jakikolwiek wskaźnik, LG7 zapowiada się na jedną z najbardziej eksperymentalnych płyt w dorobku Lady Gagi. Czy Gaga ponownie zaskoczy świat muzyki i przemysłu rozrywkowego? Wszystko wskazuje na to, że tak.
Czekamy na premierę w lutym 2025 roku!
