Platforma do miksowania i masteringu AI, RoEx, ogłosiła integrację z Ableton Live, co pozwala użytkownikom eksportować swoje projekty w formacie kompatybilnym z tym popularnym DAW.
Nowa funkcja umożliwia producentom przesyłanie ścieżek (stems), korzystanie z algorytmów AutoMix do sugerowania ustawień miksu, a następnie pobieranie projektu Ableton z ustawieniami takimi jak EQ, kompresja, pogłos czy poziomy, dostosowanymi za pomocą wbudowanych wtyczek Abletona.
Rozwiązanie to oferuje możliwość automatyzacji podstawowego miksu, który twórcy mogą później udoskonalać, dodając własne techniki, efekty i charakter brzmienia. Oprócz Abletona, użytkownicy Bitwig Studio oraz PreSonus Studio One mogą korzystać z nowego formatu DAWProject, by otwierać swoje projekty z sugerowanym miksem.
Funkcja AutoMix w RoEx bazuje na algorytmach AI szkolonych przez ludzi, aby dostarczać zrównoważony i spójny miks. Automatycznie dostosowywane ustawienia obejmują poziomy głośności, panoramę, pogłos, EQ oraz kompresję. Producent ma pełną kontrolę nad modyfikacją tych ustawień po otwarciu projektu w Ableton.
David Ronan, CEO RoEx, skomentował:
„Integracja z Ableton Live to ważny krok w kierunku uczynienia profesjonalnej produkcji muzycznej bardziej dostępnej. Automix oferuje punkt wyjścia dopasowany do unikalnego brzmienia artysty, a funkcja eksportu pozwala budować na tym fundamencie z pełną kreatywną swobodą.”
Aby korzystać z funkcji eksportu do Ableton Live, konieczne jest wykupienie subskrypcji na platformie RoEx, której koszt wynosi 14,99 GBP miesięcznie. Dostępna jest także wersja próbna.
Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej RoEx.
Czy AI w muzyce odbiera artyście jego rolę?
Integracja AI z produkcją muzyczną wywołuje rosnącą dyskusję na temat roli technologii w sztuce. Z jednej strony narzędzia takie jak RoEx oferują nieocenione wsparcie dla początkujących producentów, pozwalając im szybciej osiągnąć profesjonalne rezultaty. Z drugiej strony, krytycy obawiają się, że automatyzacja w procesie twórczym może spowodować zatracenie unikalności artysty, a także prowadzić do ujednolicenia brzmienia.
Niektórzy argumentują, że narzędzia oparte na AI wspierają kreatywność, uwalniając artystów od rutynowych i czasochłonnych zadań, takich jak ustawianie poziomów głośności czy EQ. Jednak inni podnoszą pytania o etykę – czy AI, które jest szkolone na bazie istniejących utworów, może być postrzegane jako forma kopiowania czy nawet plagiatu?
Dodatkowo, według badania CISAC, pracownicy sektora muzycznego mogą stracić nawet 25% swoich dochodów w ciągu najbliższych czterech lat z powodu rozwoju AI. To budzi pytania o przyszłość zawodów takich jak realizatorzy dźwięku czy mikserzy, którzy mogą być zastępowani przez algorytmy.
Czy AI w muzyce jest szansą na demokratyzację produkcji i rozwój kreatywności, czy raczej zagrożeniem dla autentyczności i unikalności artystów? Ta debata dopiero się rozpoczyna, a narzędzia takie jak RoEx stają się jej centralnym punktem.
